W poprzednich postach dotyczących powodów poszukiwania faktora, pisałem o najbardziej prozaicznej i oczywistej przyczynie jaką jest konieczność pozyskania środków finansowych natychmiast, a także opisywałam dodatkową usługą w ramach umowy faktoringowej jaką jest ocena kontrahentów.
Dziś zajmiemy się kolejnym aspektem poszukiwania faktora jakim jest dyscyplinowanie spóźnialskich kontrahentów.
Mikroprzedsiębiorca to zazwyczaj jednoosobowe przedsiębiorstwo Pana Włodka, świadczące usługi na lokalnym rynku innej, znanej mu firmie. Przedsiębiorcy są ze sobą „po imieniu”, nie rzadko znają się prywatnie. Ustalone terminy płatności faktur często są na przysłowiową „gębę” a na przelew Włodek przecież może poczekać. W hierarchii ważności zobowiązań zaprzyjaźnionych odbiorców trafia on zatem na sam koniec kolejki. Jeśli się upomni o środki to się do niego zadzwoni, pogada, poprosi i znów będzie możliwość zmiany ostatecznego terminu. Przecież Włodek nie rozpocznie windykacji, nie poda nas do sądu, nawet nie wystawi wezwania do zapłaty, o nocie odsetkowej już nie wspomnę. Będzie się starał za wszelką cenę załagodzić sytuację z wieloletnimi odbiorcami aby nie popsuć sobie z nimi relacji. Sam jednak w ten sposób popada w kłopoty z powodu braku płynności.
I tu zaczynamy grę do jednej bramki z faktorem (którym jest oczywiście wyspecjalizowana firma faktoringowa, z dużym doświadczenie na polu windykacji) w dobrego i złego glinę. Pan Włodek podpisuje umowę faktoringową, finansuje swoje faktury na zaakceptowanych odbiorców i śpi spokojnie. To faktor zarządza wierzytelnością, pilnuje terminów płatności przypominając odbiorcom o zbliżaniu się konieczności zapłaty.
A co się dzieje jeśli odbiorca pomimo takich działań nie płaci? Dzień po terminie płatności następuje zwykle miły telefon od przesympatycznej Pani z firmy faktoringowej z zapytaniem, czy aby nasz kontrahent nie zapomniał o swoim wymagalnym zobowiązaniu. Oczywiście, że nie zapomniał, ale jak zwykle należności wystawcy faktury, naszego Pana Włodka, nie były na pierwszym miejscu. Po tym jednak telefonie odbiorca uzmysławia sobie, że ktoś chyba bardziej niż on pilnuje spłaty faktur. Jest przecież dłużnikiem faktora. Nie płaci jednak nadal. Po krótkim okresie czasu otrzymuje kolejny telefon od „przesympatycznej” Pani z firmy faktoringowej, a tuż po nim pisemne wezwanie do zapłaty. I to z odsetkami! Zdenerwowany dzwoni do swego dostawcy z pretensjami. Pan Włodek spokojnie mu tłumaczy, że to przecież nie on rozpoczął windykację, a „niedobry” pracownik faktora. Odbiorca decyduje się jednak zapłacić aby uniknąć narastania odsetek ustawowych oraz ewentualne sprawy sądowej. Jego zobowiązania wobec firmy faktoringowej trafiają do tych bardziej pilnych.
W swojej pracy, a jestem związana z faktoringiem od prawie 10 lat, bardzo często spotykam się z oczekiwaniem moich klientów aby skutecznie dyscyplinować odbiorców. Sami nie mogą tego robić ponieważ wiążą ich wzajemne relacje biznesowe i boją się aby ich nie zaburzyć. Z drugiej jednak strony ciągłe opóźnianie płatności doprowadza mikorfirmy często do problemów związanych z regulowaniem choćby zobowiązań publiczno-prawnych na czas. A to rodzi poważne konsekwencje, łącznie z ryzykiem zajęć na przykład komornika skarbowego.
Widzimy więc, jak istotną rolę może odegrać dziś posiadanie umowy faktoringowej z profesjonalną firmą. Możemy liczyć już nie tylko na szybkie uruchomienie środków finansowych czy weryfikację naszych obecnych oraz potencjalnych klientów, o czym pisałam we wcześniejszych moich postach. faktor daje nam szeroki wachlarz innych, dodatkowych usług i przejmuje na siebie bardzo ważną rolę jaką jest zarządzanie wierzytelnością, w tym również jej ewentualne windykowanie. To on staje się tym „złym gliną”, na którego możemy zgonić odpowiedzialność za sprawne odzyskiwanie należności.
Możemy zatem na zakończenie niniejszego cyklu postów, dotyczących powodów poszukiwania faktora, śmiało stwierdzić, że współpraca z faktorem jest bardzo korzystna z wielu względów. Mikro przedsiębiorstwom daje nie tylko tak pożądany szybki dostęp do środków finansowych, ale również możliwości skorzystania z jego wiedzy, doświadczenia oraz siły nacisku na nierzetelnych odbiorców.
Aleksandra Jura
Prokurent w AOW Faktoring
The post Dlaczego szukamy faktora? Część III appeared first on MikroFaktoring.